Aktualne wydanie
Poprzednie numery
Współpraca organów ścigania — nowe regulacje w kontekście prawodawstwa unijnego dotyczącego wymiany informacji
mł. insp. dr Tomasz Miłkowski
Szkoła Policji w Katowicach
Współpraca organów ścigania — nowe regulacje w kontekście prawodawstwa unijnego dotyczącego wymiany informacji
Często słyszymy, że informacja jest jednym z najbardziej wartościowych „towarów” na rynku, może nawet najwartościowszym. Zazwyczaj jednak kojarzymy to z informacjami o sytuacji ekonomicznej (finansowej) danego podmiotu (a obecnie także i państw). Zapominamy zaś, że w obszarze wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości Unii Europejskiej1 wymiana informacji ma bardzo istotne znaczenie praktyczne i jest coraz bardziej pogłębiana. Przykładem z ostatnich dni — i to dosłownie, a nie w przenośni — niech będzie chociażby dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/82/UE z 25 października 2011 r. w sprawie ułatwień w zakresie transgranicznej wymiany informacji dotyczących przestępstw lub wykroczeń związanych z bezpieczeństwem ruchu drogowego2. Niewielu z nas zdaje sobie pewnie sprawę z tego, że (w założeniu) do 7 listopada 2013 r. państwa członkowskie Unii Europejskiej powinny implementować do swych porządków prawnych regulacje przewidziane w tejże dyrektywie (art. 12 ust. 1). Wspomnę tylko, że chodzi tu o wzajemne przekazywanie sobie danych dotyczących pojazdów oraz ich właścicieli lub posiadaczy. Wszystko to zaś po to, aby sprawcy przestępstw lub takich wykroczeń drogowych, jak np. przekroczenie dopuszczalnej prędkości, niedopełnienie obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa, niezastosowanie się do czerwonego sygnału świetlnego lub kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, skutecznie i szybko ponosili odpowiedzialność niezależnie od tego, w jakim miejscu Unii dopuścili się takiego czynu. Na marginesie dodam tylko, że oznaczać to może bolesne doświadczenie, jeżeli chodzi o nasze portfele, gdy wracać będziemy z zagranicznych wojaży. W niektórych państwach bowiem kary za tego typu wykroczenia sięgają nawet kilku tysięcy euro!
Mówiąc o wymianie informacji, należy pamiętać (nie umniejszając w żaden sposób znaczenia wielu podstawowych dziedzin kooperacji ogólnoeuropejskiej), że prawodawstwo to dotyka nas bardzo realnie i bezpośrednio. Mówimy wszak o odpowiedzialności karnej lub z tytułu popełnienia wykroczenia (karno-administracyjnej), a więc również o funkcjonowaniu w rejestrach danych innych państw. Poza tym często takie zapisy w rejestrach mogą mieć negatywne skutki w razie ponownego dopuszczenia się wykroczenia w danym państwie (zaostrzenie kar maksymalnych, zmiana kwalifikacji czynu z wykroczenia na przestępstwo itp.). Co więcej, mogą także powodować ingerencję w nasze prawa, które — w bardzo ogólnym zarysie — nie byłyby naruszane w trybie „zwykłego” procedowania krajowego i rozstrzygania przez sąd pojawiających się wątpliwości. W niektórych bowiem wypadkach możemy — nawet nieświadomie — dopuścić się wykroczenia3 lub przestępstwa4. Poza tym pamiętać też musimy, że są w Unii Europejskiej państwa, które nie różnicują w praktyce sprawców wykroczeń od sprawców przestępstw, umieszczając ich w jednym rejestrze (bazie danych). Celem wspomnianej dyrektywy nie jest zaś ujednolicenie przepisów materialnych. Każde z państw ma w tym względzie całkowitą swobodę. Dyrektywa zmierza tylko do uproszczenia (a wręcz ustanowienia) procedur formalnych, służących wymianie danych dla szybkiego osądzenia i ukarania sprawcy czynu.
Więcej w numerze...
1 Przed traktatem z Lizbony najczęściej mówiło się w tym kontekście o współpracy policyjnej i sądowej w sprawach karnych (d. III filar UE).
2 Dz. Urz. UE L 288 z 5 listopada 2011 r., s. 1.
3 W katalogu czynów jest także korzystanie z niedozwolonej części drogi (zob. art. 2 dyrektywy). To natomiast, przynajmniej w części wypadków, wymagać będzie znajomości przepisów konkretnego kraju.
Jak wielu kierowców studiuje jednak dokładnie kodeksy drogowe państw, które „mijają” niejako w drodze na wakacje czy w ramach wyjazdu służbowego?
4 Kto z nas potrafi bezbłędnie wskazać, w których z 27 państw członków UE jazda pod wpływem alkoholu jest przestępstwem, a w których „tylko” wykroczeniem? A do tego jeszcze, jakie są dopuszczalne limity stężenia alkoholu we krwi kierującego pojazdem?