Main Menu

  • Start
  • O czasopiśmie
  • Recenzenci
  • Komitet naukowy
  • Zespół redakcyjny
  • Wydawca
  • Dla autorów
  • Dla recenzentów
  • Zasady etyczne
  • Deklaracja dostępności
  • Strategia rozwoju czasopisma

Aktualne wydanie


Policja 4/2024

Poprzednie numery

Policja 3/2024

 

 

Policja 2/2024

  

Policja 1/2024

  
 

2011 rok

Wrażliwość sumienia a empatia w zawodzie funkcjonariusza Policji

dr Ewa Grudziewska
Akademia Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie
Ewelina Tymoszuk
Lublin


Wrażliwość sumienia a empatia w zawodzie funkcjonariusza Policji


Funkcjonariusze Policji, pracownicy straży miejskiej, żołnierze, strażacy, lekarze to osoby, od których w sytuacjach trudnych, w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa, zdrowia czy życia oczekujemy wsparcia. Chcielibyśmy, aby osoby te, zwłaszcza policjanci, spieszyli z pomocą, gdy zagrożone jest nasze bezpieczeństwo. Policjantów uważamy za stróży prawa i porządku. Powinni oni dbać o spokój naszych domów, ulic, osiedli, parków i miast.
Liczymy, że w ryzykownych sytuacjach zachowają opanowanie i samokontrolę. Nie pozwolą, aby stała nam się krzywda, będą bronić bliskich nam osób. To idealny obraz funkcjonariusza Policji. Życzylibyśmy sobie, by tylko takie jednostki były odpowiedzialne za bezpieczeństwo nasze i naszych rodzin. Oczekujemy, że policjanci będą przestrzegać słów ślubowania, które składają przed przystąpieniem do służby „Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję (…)”1. W celu sprostania wielu zadaniom i nadziejom, jakie pokładają w nich obywatele, policjanci powinni posiadać pewne cechy, umiejętności i predyspozycje, dzięki którym wykonywanie powierzonej im „misji” będzie możliwe. Warto wśród nich wymienić sumienie, moralność, wrażliwość, czy też empatię. Zagadnienie sumienia poruszane było m.in. przez filozofów, teologów, moralistów, etyków i psychologów. Psychologowie rozpatrywali tematykę sumienia zarówno na gruncie teoretycznym, jak i empirycznym. Obecnie funkcjonują różne koncepcje psychologiczne dotyczące sumienia. Wśród badaczy nie ma jednoznacznej koncepcji i definicji tego pojęcia. Warto wspomnieć teorię Zygmunta Freuda, który uważał, że istnieją trzy podstawowe systemy „id”, „ego”, i „superego”. Każdy z wymienionych składników osobowości pełnił inne funkcje i zadania, składał się z różnych komponentów. Postępowanie człowieka zależało od interakcji tych trzech systemów. Carl Gustav Jung rozróżniał sumienie etyczne i moralne, natomiast Alfred Adler traktował sumienie jako mechanizm obronny i wymieniał sumienie wychowawcze oraz osobowe. Według niego sumienie było pewnego rodzaju instrumentem bezpieczeństwa życiowego. Dzięki niemu ludzie potrafili odróżniać dobro od zła2.
W Polsce zagadnienie sumienia poruszał Zdzisław Chlewiński3. Uważa on, że sumienie jest świadomą częścią intymnego świata wewnętrznego każdej istoty ludzkiej. Decydowało o tym, co dobre, a co złe. Sumienie rozwijało się w ciągu życia, nie było wrodzoną, gotową strukturą. Ludzie posiadali predyspozycje do rozwoju swojego sumienia, ale to od nich zależało, czy będą je rozwijać. Interesującą koncepcję sumienia jako elementu dynamicznej struktury osobowości stworzył Dariusz Buksik4. Uważa on, że sumienie jest świadomym elementem wewnętrznej (psychiczno-duchowej) rzeczywistości człowieka. Z jednej strony jest to zbiór zasad, według których jednostka ocenia swoje postępowanie w świetle uwewnętrznionych wartości i zasad. Z drugiej strony jest to system kontrolny, sygnalizujący, czy dane zachowanie jest właściwe, czy postępuję zgodnie z przyjętymi normami. Sumienie jako system kontrolujący obejmuje stosunek do samego siebie oraz reakcje wobec innych osób, otoczenia i wartości przyjętych w danym społeczeństwie. Według D. Buksika sumienie intuicyjnie rozpoznaje, co jest etycznie godziwe lub niewłaściwe, piękne lub brzydkie. W sytuacjach niejasnych, zawikłanych i trudnych sumienie „korzysta z pomocy” rozumu. Rozum niejako upewnia i popiera sumienie, ale nie może go zastąpić. Może działać w porozumieniu z nim i jakby w jego imieniu. Dzięki sumieniu człowiek staje się osobą odpowiedzialną za swoje myśli i czyny, co przekłada się na poczucie wolności i godności ludzkiej. Zatem sumienie to zgodność z obrazem własnej osoby. To kontrola tego, czy człowiek realizuje standardy ludzkiej egzystencji, czy dąży do budowania dobra w swoim życiu. Standardy mogą być różne i może być ich wiele, np. równość, miłość, szacunek, sprawiedliwość, wolność, uznanie, dążenie do szczęścia. Sumienie kontroluje, w jakim stopniu dana osoba uwzględnia wymienione standardy/normy.

 Więcej w numerze...


 

1 Ustawa z 6 kwietnia 1990 r. o Policji (tekst jedn. DzU z 2007 r., nr 43, poz. 277, art. 27).
2 D. Buksik, Wrażliwość sumienia. Studium psychologiczne, Warszawa 2003.
3 Z. Chlewiński, Dojrzałość: osobowość, sumienie, religijność, Poznań 1991.
4 D. Buksik, Wrażliwość sumienia…

 

Archiwum

  • 2006 rok
  • 2007 rok
  • 2008 rok
  • 2009 rok
  • 2010 rok
  • 2011 rok
    • Numer 1/2011
    • Numer 2/2011
    • Numer 3/2011
    • Numer 4/2011
  • 2012 rok
  • 2013 rok
  • 2014 rok
  • 2015 rok
  • 2016 rok
  • 2017 rok
  • 2018 rok
  • 2019 rok
  • 2020 rok
  • 2021 rok
  • 2022 rok
  • 2023 rok
  • 2024 rok

Statystyka

Odsłon artykułów:
1832254

Polecamy

Kwartalnik Policja, Powered by Joomla!; Joomla templates by SiteGround

valid xhtml valid css