Aktualne wydanie
Poprzednie numery
2011 rok
Zarządzanie: narzędzie, nauka czy sztuka?
prof. zw. dr hab. Zbigniew Ścibiorek
Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie
Mając pieniądze można kupić książkę,
nie kupi się jednak wiedzy.
Zarządzanie: narzędzie, nauka czy sztuka?
Czasy obecne stawiają nowe wymagania we wszystkich dziedzinach życia. W sposób szczególny dostrzegalne jest to w odniesieniu do zarządzania (dowodzenia i kierowania). Nowe uwarunkowania funkcjonowania organizacji, w tym także organizacji zhierarchizowanych, wymuszają wprost potrzebę innego podejścia do kwestii związanych z rozwiązywaniem pojawiających się problemów; do tego co wynika z funkcjonowania w dynamicznym otoczeniu. Współcześnie warunki zmuszają do rozwiązań, które nie przystają do tego co obserwowaliśmy w przeszłości. Dziś, chcąc odnosić sukcesy, trzeba umiejętnie wykorzystywać dorobek świata nauki i elastycznie stosować w praktyce wygenerowane rozwiązania. W wielu środowiskach pojawia się pytanie zawarte w tytule niniejszego artykułu.
Do kwestii związanych z zarządzaniem na początku drugiej dekady XXI w. można podchodzić różnie. Jest to zrozumiałe chociażby dlatego, że obecne warunki funkcjonowania organizacji są nader złożone. Jak wspomniano, działają one w dynamicznych warunkach, które wymuszają, m.in., konieczność dostosowywania się do zmieniającego się otoczenia oraz dążenie do wysokiego poziomu efektywności. Nieustannie trzeba doskonalić przyjmowane rozwiązania, podglądać konkurencję oraz kontrahentów i poszukiwać korzystnych warunków, zwłaszcza teraz, gdy przyszło nam działać w środowisku międzynarodowym i wielokulturowym. Należy również modyfikować sposoby oddziaływania na personel, zasady pracy i współpracy. W podejmowanych działaniach trzeba być elastycznym.
Przybliżone uwarunkowania muszą uwzględniać dowódcy (przełożeni, menedżerowie i przedsiębiorcy) oraz dostrzegać ewentualne implikacje wynikające z trudności prognozowania, zwłaszcza zjawisk w skali makro. Zasadność dostrzegania zjawisk w wymiarze strategicznym wynika z wielu powodów. Przede wszystkim to potrzeba dostrzegania zjawisk i „wychodzenia” im naprzeciw, głównie po to, aby nie być zaskoczonym tym, co nastąpiło i wpływa na funkcjonowanie organizacji i efekty jej funkcjonowania, jak również postrzeganie, zwłaszcza w wymiarze lokalnym.
Więcej w numerze...