Aktualne wydanie
Poprzednie numery
2010 rok
Narkotyki w Internecie
podkom. Jarosław Komoszewski
Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie
Narkotyki w Internecie
Narkotyki to jedno z największych zagrożeń rozwoju społeczeństwa, eliminujące z normalnego życia miliony młodych ludzi, a jednocześnie jest to jedna z najbardziej dochodowych dziedzin przestępczej działalności. Szacuje się, że największe zyski w skali globalnej przynosi handel bronią, za nim plasuje się produkcja narkotyków i obrót nimi, a dopiero na trzecim miejscu jest przemysł motoryzacyjny1. Raport Specjalnej Komisji ONZ, wskazujący na to, że najbardziej rozpowszechnionym i stosowanym na świecie narkotykiem jest amfetamina, dotyczy również Polski. Według danych z tego raportu zażywa ją 30 mln osób, co stanowi 0,5% całej ludności świata2.
Na sprzedaży narkotyków zarabiają wszyscy zaangażowani w ten proceder, począwszy od producenta, przez hurtownika, przemytnika do tzw. ulicznego dealera, który jednocześnie może być konsumentem. Chęć zysku powoduje, że każda z wymienionych osób zrobi wszystko, aby sprzedawany przez nią „towar” przyniósł jej jak największe dochody, nie bacząc na skutki uboczne jego oddziaływania. Z tego powodu zmienia się znacząco jakość narkotyków występujących na krajowym rynku, która różni się od tej sprzed kilkunastu lat. Obecnie już na etapie produkcji do narkotyków dodawane są różne substancje, głównie w celu zwiększenia masy. Do amfetaminy dodawane są między innymi substancje obojętne, np. glukoza lub popularna wśród osób uprawiających sporty siłowe — kreatyna. Podyktowane jest to chęcią zwielokrotnienia zysku z nielegalnego handlu. Substancje obojętne osłabiają jednak moc narkotyku, dlatego aby wywołać efekt „uderzenia”, dodaje się środek silniejszy3. I w ten sposób powstają różnego rodzaju substancje imitujące działanie narkotyków, które często są silniejsze i bardziej toksyczne od oryginalnych produktów. Przykładem tego może być dodawanie do heroiny substancji mającej silne właściwości toksyczne — strychniny, używanej także jako trucizna na szczury.
Obecnie narkotyki są zażywane głównie w celach towarzyskich, dla lepszego samopoczucia, dla lepszej zabawy, jeśli zaś chodzi o amfetaminę — również w celu poprawienia kondycji psychicznej. Zdaniem terapeutów obecna popularność marihuany na młodzieżowych imprezach jest dokładnie tym samym, czym przed laty było tanie wino. „Zamiast zwyczajnego pijaństwa — zwyczajna narkomania”4.
Największą popularnością wśród młodzieży w Polsce nadal cieszą się amfetamina i jej pochodne oraz marihuana i haszysz, co nie oznacza, że nowe rodzaje środków odurzających i substancji psychotropowych nie są przez nich znane i używane. W tabeli 1 przedstawiono ilość zabezpieczonych narkotyków przez policję w latach 2005-2009.
Rodzaj | 2005 | 2006* | 2007 | 2008 | 2009 |
Amfetamina [kg] | 308,6 | 171,2 | 390,5 | 355,6 | 384,6 |
Marihuana [kg] | 201,4 | 91 | 320,6 | 459,8 | 860,2 |
Haszysz [kg] | 72,5 | 9,8 | 28,4 | 114,2 | 16,8 |
Heroina [kg] | 41,13 | 76,3 | 123,6 | 78,6 | 23 |
Kokaina [kg] | 12,8 | 1104 | 154,2 | 27,6 | 116,2 |
LSD [szt.] | 2157 | 219 | 322 | 321 | 375 |
Ecstasy [szt.] | 487 001 | 65 315 | ok. 598 000 |
ponad 609 000 |
204 031 |
Liczba zlikwidowanych laboratoriów |
20 | 12 | 14 | 15 | 8 |
* dane dotyczą narkotyków zabezpieczonych przez Centralne Biuro Śledcze KGP.
Tabela 1. Narkotyki zabezpieczone w latach 2005-2009
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych statystycznych KGP.
Powołując się na przedstawione dane, należy potwierdzić nie tylko różnorodność występujących na krajowym rynku substancji narkotycznych, lecz przede wszystkim ich ogromną dostępność. W poszczególnych latach widoczny jest wzrost ilości zabezpieczanych narkotyków, który może być rozumiany jako nasilenie w preferowaniu konkretnych substancji. Dane z tabeli 1 nie odzwierciedlają jednak nowych trendów na polskim rynku narkotykowym. Na podstawie dotychczasowych badań należy stwierdzić, że zmieniają się preferencje młodzieży w zakresie rodzaju zażywanych środków odurzających, a polski model narkotyzowania upodobnił się do zachodniego. Obecnie młodzież polska ma dostęp do wszystkich narkotyków pojawiających się na świecie. Wszelkie zmiany zachodzące na świecie, a w szczególności w Europie, mają większy lub mniejszy wpływ na sytuację w naszym kraju. Nielegalny rynek narkotykowy nie pozostaje tu wyjątkiem. Najnowsze trendy, różnego rodzaju mody co do sposobu zażywania narkotyków i ich nowe odmiany — wszystko to znajduje odzwierciedlenie na krajowej nielegalnej scenie narkotykowej5.
Niezwykle ryzykowne jest obecnie eksperymentowanie młodych ludzi z nowymi, nieznanymi dotąd narkotykami, jak również tzw. mieszanie narkotyków ze sobą, polegające na jednorazowym zażywaniu kilku rodzajów narkotyków w celu wzmożenia doznań (wizji, halucynacji). Przykładem tego może być chociażby fakt, że w połowie ubiegłego roku w Siedlcach zlikwidowano pierwszą w Polsce nielegalną uprawę egzotycznej rośliny o nazwie Calea zacatechichi. Według informacji umieszczonych w Internecie jest to roślina występująca w niektórych rejonach Meksyku i Kostaryki, stosowana w tradycyjnej medycynie tamtego regionu. Dzięki swym właściwościom stwarza swoisty pomost między świadomością a nadświadomością. Szamani gniotą wysuszone liście i moczą je w gorącej wodzie. Powstały napar piją. Po wypiciu naparu zapala się papierosa zrobionego z tej rośliny. Ze względu na gorzki smak zalecane jest używanie kapsułek z suszem. Uprawa tej rośliny od nasion jest trudnym zadaniem, dużo prostszą metodą jest robienie sadzonek. Lubi dużo słońca i przepuszczalną,glebę. Dobrze znosi chwilowe niedobory wody6. Na mocy nowelizacji z 20 marca 2009 r. ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w Polsce posiadanie roślin żywych, suszu, nasion, wyciągów oraz ekstraktów z Calea zacatechichi od 5 maja 2009 r. jest nielegalne7.
Należałoby zadać pytanie, skąd młodzi ludzie mają dostęp do wiedzy o nowych narkotykach, które w Polsce są jeszcze mało popularne. W celu znalezienia odpowiedzi na to pytanie, należy zajrzeć właśnie do Internetu. Narkotyki stały się w Internecie takim samym produktem reklamowanym jak pospolite rzeczy. Aby zachęcić do ich użycia, stosuje się wiele narzędzi perswazji i manipulacji, od zabawy poczynając, a kończąc na serwowaniu pseudonaukowej argumentacji8.
Internet stał się nowym rynkiem substancji psychoaktywnych, dając sprzedawcom detalicznym możliwość oferowania alternatyw dla kontrolowanych narkotyków dużej liczbie klientów. Rynek internetowy umożliwia rozpowszechnianie nowych substancji psychoaktywnych. Monitorowanie go jest coraz istotniejszym elementem identyfikacji nowych tendencji dotyczących narkotyków. Szczególnie ważne jest skupienie się na zagrożeniach związanych z oferowanymi substancjami. Informacji o nowych produktach potrzebują zarówno użytkownicy, jak i specjaliści, w tym kliniczni toksykolodzy, specjaliści w zakresie kontrolowania trucizn oraz inne osoby zajmujące się narkotykami9.
Więcej w numerze...
1 K. Raczkowski, Narkotyki. Organizacja przestępczości i systemy przeciwdziałania, Warszawa 2009, s. 79.
2 Raport Międzynarodowej Rady Kontroli Narkotyków, „Serwis Informacyjny Narkomania” 2000, nr 12-13, s. 12.
3 K. Dymek-Balcerek, Patologie zachowań społecznych, Radom 2000, s. 85.
4 J. Knap, Lato w ekstazie, „Wprost” 2000, nr 35, s. 21.
5 K. Raczkowski, Narkotyki. Organizacja przestępczości i systemy przeciwdziałania, Warszawa 2009, s. 109.
6 Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Calea_zacatechichi, <12 stycznia 2009 r.>.
7 D zU z 2009 r., nr 63, poz. 520.
8 Mechanizmy perswazji i reklamy środków psychoaktywnych w internecie, „Serwis Informacyjny Narkomania” 2009, nr 2, s. 11.
9 Stan problemu narkotykowego w Europie, „Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii — Sprawozdanie Roczne 2009”, s. 103.